Książki i czekoladki
- 13.04.2016 12:34
- Enigmatyczne Koło Biblioteczne przygotowało dla czytelników słodką niespodziankę z okazji Dnia Czekolady. Każdy czytelnik, który trafił wczoraj (12 kwietnia) do biblioteki szkolnej był częstowany czekoladkami. Również na przerwie dwie Czekoladowe Wróżki rozdawały uczniom i nauczycielom czekoladowe cukierki z naklejonymi tytułami ciekawych książek i tekstem zachęcającym do ich przeczytania.
Jak wykazały badania „naukowe” przedawkowanie czekolady w tym dniu nie powoduje widzenia białych krów w fioletowe łatki a służy jedynie poprawieniu naszego samopoczucia. Każdy też wie, że czekolada to sałatka, bo przecież kakaowiec to drzewo, więc na pewno nie tyczu i jest w 100% zdrowa.
Jest niezmiennie uwielbiana na całym świecie od ponad 200 lat, w coraz bardziej wymyślnych odsłonach: to już nie tylko ciastka, batony czy lody, ale również mydło czy masaż. Dlatego na zakończenie szkolnego dnia Enigmatyczne Koło Biblioteczne zafundowało sobie czekoladową ucztę z fondue (od fr. fondre - topić, rozpuszczać, roztapiać). To tradycyjna szwajcarska potrawa przygotowywana w specjalnym naczyniu. Świetnie sprawdza się jako słodki deser czekoladowy. Zaserwowany z owocami i ciasteczkami dostarczył uczestniczkom spotkania wielu smakowych wrażeń.
Czekolada jest pyszna a spożywana w umiarkowanych ilość może również mieć pozytywny wpływ na zdrowie. Badania wskazują, że substancje zawarte w czekoladzie pozytywnie wpływają na układ krążenia i pracę mózgu. Nie można oczywiście zapominać o wyraźniej poprawie nastroju. Dlatego nie powinno dziwić, że na całym świecie ludzie wydają na ten smakołyk łącznie ponad 7 miliardów dolarów rocznie. Trudno uwierzyć, że ziarna kakaowca dopiero w XV wieku przywiózł do Europy Krzysztof Kolumb z jednej ze swoich wypraw. Następnie minąć musiało kilkaset lat, zanim w Niemczech powstała pierwsza tabliczka czekolady. Chociaż specjalnym napojem czekoladowym rozkoszowali się już Majowie i Aztekowie.
W tak słodkiej atmosferze toczyły się ciekawe dyskusje o książkach i znanych pisarzach. Szkoda, że czekolada tak szybko się skończyła i trzeba było biec na autobus. Koniecznie musimy spotkać się za rok na takiej czekoladowej uczcie…
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły