Dziś chciałbym Wam opowiedzieć o jednej z moich ulubionych powieści ostatnich dni - "Sąsiednie kolory" Jakuba Małeckiego. To niezwykła książka, która porusza wiele ważnych i uniwersalnych tematów, takich jak tęsknota, miłość, odwaga, prawda i śmierć. To także piękny portret polskiej prowincji w latach dwudziestych XX wieku, pełnej barwnych postaci i tajemniczych zdarzeń.

"Sąsiednie kolory" to powieść złożona z kilku opowieści, które splatają się ze sobą niczym tytułowe kolory na obrazie. Poznajemy tu losy Krystiana, stolarza i trumniarza, który buduje trumnę dla kobiety, która umarła z tęsknoty; Leokadii, szalonej wdowy, która codziennie strzela do kormorana; syna lekarza, który chce popełnić samobójstwo; dwóch dziewczyn, które szukają w lesie Diabła; Iwo i Anieli, dwóch zapomnianych kobiet, które żyją w cieniu swoich mężów. Wszyscy oni pragną czegoś więcej od życia, czegoś co wypełniłoby ich pustkę i dało im sens. Wszyscy oni muszą zmierzyć się ze swoimi lękami i marzeniami.

Jakub Małecki pisze z wielką wrażliwością i subtelnym humorem. Jego język jest bogaty i malowniczy, a jego opisy przywołują nastrój minionych czasów. Jego bohaterowie są wiarygodni i poruszający, a ich historie wzruszają i zaskakują. "Sąsiednie kolory" to powieść o ludzkiej kondycji, o tym co nas łączy i dzieli, o tym co nas niszczy i uzdrawia.

Jeśli jesteście ciekawi tej niezwykłej książki to zapraszam na spotkanie z autorem! Będzie to świetna okazja do poznania Jakuba Małeckiego osobiście i zadania mu pytań o jego twórczość. 

Nie możecie tego przegapić! 

Zapraszam Was serdecznie i do zobaczenia!